Kliknij "Czytaj więcej" aby przeczytać raport
Damien wszedł do ringu z themem The Miza. Zostało pokazane powtórzenie z wczorajszej nocy i w końcu mamy gong.
Singles Match: Damien Mizdow vs Stardust
Damien w stylu Miza zdejmuje okulary i momentalnie zostaje zaatakowany przez swojego przeciwnika. Mizdow leży w narożniku ale nagle podnosi się,powala rywala Clotheslinem i wrzuca go do steel posta.
Następnie wynosi Stardusta ale ten zeskakuje i posyła przeciwnika na liny. Były Cody Rhodes chce wymierzyć cios ale Mizdow kontruje i wyprowadza kombinację Backbreakera i Neckbreakera.
Po chwili były asystent Miza podnosi rywala i chce odbić go od lin ale otrzymuje kopniaka w brzuch.
Brat Goldusta na dodatek upada na matę i wymierza jeszcze jedno kopnięcie w twarz. Stardust nadal osłabia przeciwnika aż w końcu zostaje powstrzymany przez sędziego. Były Cody Rhodes nadal kontynuuje ataki,aż w końcu otrzymuje kilka ciosów ale prędko powala Damiena na matę i kopie go w brzuch. Następnie podnosi go,wynosi w górę i trzepie o matę. Chwilę po tym brat Goldusta przechodzi do Headlocka.
Mizdow uwalnia się i posyła rywala na liny ale otrzymuje kopniaka w twarz. Stardust szykuje się do Cross Rhodesa ale były asystent Miza przerzuca go,unika ciosu i wyprowadza Skull Crushing Finalle! Pin 1..2...3!
Zwycięzca: Damien Mizdow
Damien świętuje wygraną przez kilka sekund i...zostaje zaatakowany przez Miza. Mike powala rywala,po chwili podnosi go i wymierza Skull Crushing Finalle!
Znokautowany Mizdow leży na macie a Mizanin krzyczy do niego,że to wszystko jego wina i twierdzi,iż Damien jest niczym.
Następnie The Miz chodzi po ringu i także obwinia o wszystko fanów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz